My body is like a stray dog

IMGP6653

Moje ciało jest jak bezpański pies
(Eng. My body is like a stray dog)

self-portrait
(March 6, 2015)
TX, US

inspired by poetry by H. Poświatowska

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

moje ciało jest jak bezpański pies
jeśli skradnie kość pieszczoty to chyba słońcu
ludzie potem mówią – liryka miłosna
a to włókna czerwone samotności

śmietniki uczuć – nawet tym zazdrości
prostytutkę z żołnierzem ominie na palcach
uśmiechnie się do płotem przemykającej kotki
szepnie dobranoc ptakom przywartym do muru

i tak błądząc doczeka wysokiego świtu
bezpańskie – coraz bardziej sobie niepotrzebne
coraz mniej umiejące i rozumiejące
coraz bardziej zdumione…

my body is like a stray dog
if it steals the bone of caress then likely from the sun
later people will say — this is love poetry
but these are really the red fibers of solitude

dumpsters for emotions — it is envious even of them
it will tiptoe around a prostitute with a soldier
it will smile to a she-cat streaking under a fence
it will whisper goodnight to the birds huddled by a wall

and losing its way like so it will await the steep dawn
stray — increasingly of no need to itself
less and less knowing and understanding
more and more astonished…

We blossoming in the aquamarine May III

IMGP5775

My rozkwitłe w seledynowym maju
(Eng. We blossoming in the aquamarine May)

self-portrait
(January 26, 2015)
TX, US

inspired by the poetry by H. Poświatowska (excerpt)

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

istniejemy przez miłość
miłością jesteśmy
my rozkwitłe w seledynowym maju
pod wielkim pustym niebem

we exist through love
we are love
we blossoming in the aquamarine May
under the great empty sky

There are so many lines killing tenderness II

IMGP5492_ready

NEW: blog facebookG+

Jest tyle linii uśmiercających tkliwość
(Eng. There are so many lines killing tenderness )

self-portrait
(January 5, 2015)
location: Padre Island, TX, US

inspired by poetry by H. Poświatowska (excerpt)

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/


Jest tyle linii uśmiercających tkliwość
i tyle przyćmionych świateł
nie szepczących o miłości.

There are so many lines killing tenderness
and so many dimmed lights
not whispering of love.

Love is a word, the brain – a metal box

IMGP6666

NEW: blog facebookG+

Miłość jest słowem, mózg – metalową skrzynką
(Eng. Love is a word, the brain – a metal box)

self-portrait
(March 6, 2015)
TX, US

inspired by poetry by H. Poświatowska (excerpt)

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

miłość jest słowem
mózg – metalową skrzynką
nakręcaną codziennie
srebrnym kluczem ułudy

ciekawości by wiedzieć
pragnienia aby znać
pożądania aby błyszczeć
uporu aby istnieć

love is a word
the brain – a metal box
wound up daily
with a silver key of delusion

a curiosity for knowing
a desire for sensing
a lust for shining
a stubbornness for being

The world is just two stories tall (II)

IMGP5850_ready

Świat ma tylko dwa piętra
(Eng. The world is just two stories tall)

self-portrait
(January, 2015)
TX, US

inspired by the poem “Dissonance” by H. Poświatowska
Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

—-
świat jest taki mały
świat ma tylko dwa piętra
na wyższym jesteś tylko ty
oddychasz ciężko
obok stoi wieczność
ciemna
mozolnie po schodach
idę w długiej koszuli
ocieram usta
ciepłą wilgotną ręką
zakrywam usta
za mną
idzie wieczność
obydwie
stajemy pod twoimi drzwiami
z czołem opartym
bezgłose
jak rozpięty na strunie krzyk
łapczywie chwytamy oddech
liczymy raz… dwa… trzy…
świat ma tylko dwa piętra
tyko dwa
nieduże
z krążącymi gwiazdami świat
— — — — — — — — — — — — — —
dlaczego tak trudno umrzeć?

—-
the world is so small
the world is just two stories tall
you are on the upper one
you breathe heavily
nearby stands eternity
dark
I take the steps laboriously
walking in a long shirt
I wipe off my mouth
with a warm damp hand
I cover my mouth
behind me
walks eternity
we both
pause at your door
with foreheads leaning
voiceless
like a scream tent-pitched on a steel string
we greedily catch our breath
counting one… two… three…
the world is just two stories tall
just two
pretty tiny
a world with stars circling
— — — — — — — — — — — — — —
why is dying so hard?

The trembling living world will congeal into a perfect shape nearly geometrical (II)

IMGP6104

NEW: blog facebookG+

Drgający żywy świat zastygnie w kształt doskonały nieomal geometryczny
(Eng. The trembling living world will congeal into a perfect shape nearly geometrical)

self-portrait
(February 19, 2015)
TX, US

inspired by the poem “If You Do Not Come over”
by H. Poświatowska (excerpt)

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

drgający żywy świat
zastygnie
w kształt doskonały nieomal
geometryczny

the trembling living world
will congeal
into a perfect shape nearly
geometrical

I had just a bit of spring in my fingers

IMGP6881

Miałam tylko nieco wiosny w palcach
(Eng. I had just a bit of spring in my fingers)

self-portrait
(March 23, 2015)
Dallas Arboretum, TX, US

inspired by poetry by H. Poświatowska (excerpt)

Polish text Copyright 1989 Wydawnictwo Literackie, Kraków, Poland
Halina Poświatowska, Polish, d. 11 oct 1967.
translation by Marek Lugowski
twice22.org/HalinaFAQ/

miałam tylko nieco wiosny w palcach
wiatru we włosach
uśmiech
rozsypany cienkim dreszczem
po wodzie
byłam biedna

I had just a bit of spring in my fingers
wind in my hair
a smile
scattered with a slender shudder
on the water
I was poor